Rozdania w Lidze Par są tak ciekawe, że wydają się jakby były ułożone. Co najważniejsze jednak, zawodnicy stają na wysokości zadania i popisują się nienaganną techniką. Oto jak z rozgrywką szlemika bez atu poradził sobie Aleksander Krych po wiście 5 
:
AKJ104 752 A4 A105 | |||
 | |||
| 2AQ84KJ10KQJ97 |
Mamy 5 pewnych lew w treflach, 2 w karach, 1 w kierach oraz 2 w pikach. To daje 10 pewnych lew. Wist małym pikiem sugeruje posiadanie damy, a nawet jeżeli impas nie stoi, to oddanie lewy pikowej daje nam 11 lewę, a może nawet 12 gdy piki dzielą się 4-3. Wykonujemy więc impas. Zagranie się udaje, więc mamy 11 lewę! Ściągnięcie dwóch pików jest ryzykowne, gdyż przegramy kontrakt, gdy piki się nie podzielą, a impas kier się nie uda. Wybitny zawodnik jednak zostawia sobie szanse na wygranie kontraktu, aż do samego końca. Olek zdecydował się więc najpierw wykonać impas kier (od E walet). Tutaj szczęścia nie było tak dużo jak w kierach – obrońca wziął lewę na króla i odwrócił w kiera (od E 9kier ujawniając W109 w kierach). Olek wziął na asa, doszedł do stołu treflem, zgrał 2 piki (dama nie spadla) i zaczął zgrywać trefle (od W jeden kier) doprowadzając do końcówki:
| 7All / S | 107 A4 | ||
| Q–??? | | –10??8 | |
| KJ10J | |||
Minimax: 6 S +1440 |
Do waleta trefl W zrzucił karo, Olek pozbył się więc pika, a E dołożył do trefla. Jasnym stało się teraz, że W ma damę pik, a E 10kier. Obydwaj więc w trzykartowej końcówce muszą mieć po 2 kara. Olek zainkasował więc 2 najwyższe kara będąc pewien, że dama spadnie, niezależnie od tego czy ma ją W czy E.
Śmieszna sytuacja nastąpiła natomiast w rozdaniu 16. Jakub Kotorowicz po całkiem rozsądnej licytacji stał się kontraktem 3BA. Kontrakt miał 2 wady. Po pierwsze nie szedł, po drugie nie należała się na ten kontrakt żadna lewa! Jak to się stało?
| 16EW / W | KJ6AKJ1053K1095 | ||
| AKJ9654942683 |  | 32AQ1083987A76 | |
| Q108775Q42QJ42 | |||
| Minimax: 7x S -500 |
S rozgrywał 3BA, ale W uprzedzony o dobrym trzymaniu pik zawistował w… kiera. No i się zaczęło. E zabił waleta kier, damą, odwrócił w pika, wyimpasowując 10pik. W po koleżeńsku odwrócił w kiera, by wyciąć króla kier w stole. E najpierw więc ściągnął swoje 5 kierów, następnie asa trefl i wyszedł w pika, a W dokończył dzieła zniszczenia. WE wzięło 13 lew! Co ciekawe, obłożenie kontraktu 3BA -9 nie pozwoliło nawet na wzięcie 50%. Cała sala masowo grała 3pik z kontrą 🙂
Wielkie gratulacje dla dwóch par z kierów, które awansowały do pików: Jacka Pszczoły i Andrzeja Jaszczaka oraz Roberta Rychlickiego i Mariusza Bielskiego.
Zapraszamy, by dołączyć do ligi par. Zapisy i szczegóły – https://playbridge.pl/turnieje/liga-par-2-3-2/